Prawo medyczne jest stosunkowo nową gałęzią prawa, ale nie przeszkadza to temu, że doczekało się już rozlicznych pułapek i niespodzianek dla osób z nim się stykających. Dziś dwa słowa o pułapce terminologicznej.
W prawie medycznym możemy spotkać się z aż trzema rodzajami umów, które ze mają zbliżoną nazwę i dlatego mogą być ze sobą łatwo pomylone. Tymczasem umowy te mają zupełnie inny przedmiot i dlatego należy wyraźnie odróżnić od siebie: umowę o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, umowę o udzielenie zamówienia na świadczenie zdrowotne oraz umowę o świadczenie zdrowotne. Dwie pierwsze z wyżej wymienionych to pozakodeksowe umowy o charakterze cywilnoprawnym, które posiadające szczególną regulację ustawową. Z kolei ostatnia z nich tj. umowa o świadczenie zdrowotne uważana jest za nienazwaną umowę o świadczenie usług, do której stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu (art. 750 kc). Warto podkreślić, iż do niedawna toczył się spór w zakresie zakwalifikowania umowy o udzielania świadczeń opieki zdrowotnej oraz umowy o udzielanie zamówienia na świadczenie zdrowotne, do kategorii umów nazwanych. Biorąc jednak pod uwagę szereg odrębnych przepisów prawnych regulujących wskazane umowy, w szczególności przepisów dotyczących stron umowy, elementów umowy, czy specjalnych trybów zawierania tych umów, przedmiotowy spór zakończył się przyjęciem jednolitego stanowiska w doktrynie.
I tak, umowa o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej jest umową uregulowaną w ustawie z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. W sprawach nieuregulowanych ustawą, zastosowanie znajdą przepisy kodeksu cywilnego. Umowę tę zawiera Fundusz z świadczeniodawcą, czyli np. z podmiotem leczniczym w rozumieniu przepisów ustawy o działalności leczniczej. Zasadniczo wyróżniamy cztery tryby zawierania umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej tj. tryb konkursowy, tryb rokowań, tryb wnioskowy oraz tryb z art. 159a u.ś.o.z. W związku ze szczególnym postępowaniem związanym z zawieraniem tych umów, wskazano również przypadki nieważności np. umowa jest nieważna, jeżeli zawarto ja z oferentem, którego oferta podlegała odrzuceniu z przyczyn wskazanych z ustawy lub też została zawarta w wyniku postępowania, które zostało unieważnione. W ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych, znaleźć można szereg innych odrębności, w tym przepisy dotyczące treści umowy, czasu trwania tej umowy czy też cesji.
Z kolei umowa o udzielanie zamówienia na świadczenie zdrowotne uregulowana jest w ustawie z dnia 15 kwietnia 2011 r o działalności leczniczej. Warto podkreślić, iż ustawa nie podaje pełnej nazwy tej umowy, pomimo iż umowa ta uznawana jest za umowę nazwaną. Wskazać należy, iż w prawie medycznym wymiennie używa się nazwy “umowa o udzielanie świadczeń zdrowotnych”. W ww. ustawie, określono składniki treści umowy, czas trwania umowy czy też przypadki nieważności umowy. Umowę tę zawiera podmiot leczniczy (spełniający określone w prawie zamówień publicznych przesłanki) z podmiotem wykonującym działalność leczniczą lub osobą legitymującą się do nabycia fachowych kwalifikacji do udzielania świadczeń zdrowotnych w określonym zakresie czy dziedzinie medycyny. Zatem, ma ona charakter umowy dwustronnie profesjonalnej. Wskazuje się, że umowa ta nie ma jednak charakteru umowy o zatrudnienie, lecz jest umową o charakterze gospodarczym.
Ostatnia z wyżej wymienionych, czyli umowa o świadczenie zdrowotne to umowa, która nie ma odrębnej szczególnej regulacji ustawowej. Zatem, zastosowanie do niej znajdą przepisy kodeksu cywilnego, w szczególności przepisy ogólne dotyczące zawarcia umowy oraz przepisy ogólne dotyczące zobowiązań. Umowa ta jest umową wzajemną, dwustronnie zobowiązującą i jednostronnie profesjonalną. Zawierana jest między podmiotem wykonującym działalność leczniczą, a pacjentem. Wskazać, należy, że omawiana umowa może również przybrać charakter umowy na rzecz osoby trzeciej. W takim przypadku pacjent nie będzie stroną umowy, lecz jedynie odbiorcą świadczenia. Pomimo, że dana umowa zawierana jest poza publicznym systemem ochrony zdrowia, prawa i obowiązki stron będą również kształtowane przez pewne mechanizmy publicznoprawne. Powyższe uzasadnione jest szczególnym przedmiotem umowy, jakim jest świadczenie zdrowotne i związane z nim szczególne zaufanie między stronami.
Podsumowując, warto pamiętać o prawidłowym nazewnictwie umów. Oczywiście błędne posłużenie się nazwą umowy, nie przesądza o jej charakterze, bo decydującymi czynnikami dla charakteru umowy jest treść, cel oraz zgodny zamiar stron. Prawidłowe nazewnictwo wprowadza jednak porządek oraz pozwala na unikanie problemów interpretacyjnych.
Jak zatrudnić uchodźcę z Ukrainy?
Jak objętość treści wpływa na pozycjonowanie stron internetowych?