Pożyczki społecznościowe to alternatywa zarówno dla kredytów, jak i oferty firm pożyczkowych. Co warto o nich wiedzieć?
Tak zwana ustawa antylichwiarska, czyli ustawa z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw dla sektora pozabankowego okazała się prawdziwą rewolucją. Nie tylko zmiotła z rynku pożyczkodawców stosujących nieuczciwe praktyki, takie jak rolowanie pożyczek, ale też ustaliła standardy weryfikacji klientów.
Dziś większość firm pożyczkowych stosuje metody podobne do tych, które znamy z banków. Sprawdzenie baz biur informacji gospodarczej i profilu w Biurze Informacji Kredytowej, a także weryfikacja dochodów sprawiają, że grono osób, które mogą liczyć na przyznanie finansowania znacznie się zmniejszyło. Czy jednak oznacza to, że w sytuacjach kryzysowych klienci z niską zdolnością kredytową są zmuszeni polegać jedynie na krewnych i znajomych? Niekoniecznie. Dobrym rozwiązaniem mogą okazać się pożyczki społecznościowe. Na czym ono polega? Jakie korzyści oferuje pożyczkobiorcom i pożyczkodawcom?
Pożyczki społecznościowe. Na czym polegają?
Pożyczki społecznościowe są udzielane przez osoby fizyczne, które z pożyczkobiorcami łączą się za pomocą dedykowanych serwisów. To ciekawa alternatywa dla kredytów gotówkowych i pożyczek pozabankowych, bo pożyczkodawca może samodzielnie ustalić wymagania wobec osób, którym udzieli finansowania. Często są one naprawdę minimalne, co otwiera drogę również osobom z niekorzystną historią kredytową lub niskimi i nieregularnymi dochodami.
To, ile zapłacimy, zależy przede wszystkim od pożyczkodawcy – ma on prawo do samodzielnego ustalenia wysokości oprocentowania. Poza tym do kosztów pożyczki społecznościowej doliczyć należy również opłaty pobierane przez platformę pośredniczącą: serwisową i prowizję, a w niektórych przypadkach również za zweryfikowanie wiarygodności.
Sama procedura nie jest skomplikowana. W przypadku platformy www.aureus.info.pl pożyczkobiorca musi:
-
zarejestrować się w serwisie;
-
dodać wniosek, w kwotę i warunki, na jakich chce ją pożyczyć;
-
zaczekać na oferty inwestorów i wybrać wśród nich najkorzystniejszą;
-
podpisać umowę, której dostarczeniem pod wskazany adres zajmie się platforma pośrednicząca.
Pożyczki społecznościowe. Czy na pewno są legalne?
Wszystkich niepewnych co do legalności tego rozwiązania uspokajamy – jest ono w stu procentach zgodne z prawem. Oczywiście tak będzie jedynie w przypadku, gdy spełnimy następujące warunki:
-
spisanie umowy – trzeba to zrobić, jeśli kwota pożyczki przekracza 500 złotych. W przeciwnym wypadku również warto ją sporządzić w wersji pisemnej, chroniąc w ten sposób zarówno pożyczkobiorcę, jak i inwestora;
-
udokumentowanie wpłaty – odbywa się poprzez przesłanie pieniędzy na rachunek bankowy lub przekazem pocztowym. Według prawa jest to niezbędne, jeśli pożyczka dotyczy kwoty wyższej niż 15 tysięcy złotych;
-
odprowadzenie podatku – pożyczkobiorca podlega podatkowi od czynności prawnych, który obecnie wynosi 2 procent wartości transakcji. Pożyczkodawca jest natomiast zobowiązany do odprowadzenia podatku dochodowego od odsetek w stawce 19 procent.
Pożyczki społecznościowe – dobry sposób na inwestycję
Pożyczki społecznościowe to rozwiązanie atrakcyjne nie tylko punktu widzenia pożyczkobiorców, ale też pożyczkodawców. Ci drudzy na pewno docenią możliwość zainwestowania pieniędzy bez wiedzy i nakładów czasu niezbędnych w przypadku np. inwestycji na giełdzie. Udzielanie pożyczek społecznościowych zapewnia jednocześnie wyższą stopę zwrotu niż popularne pożyczki lokaty bankowe.
Bezpieczeństwo inwestycji zapewniają mechanizmy takie jak weryfikacja zdolności i historii kredytowej klientów. Pożyczkodawcy korzystający ze wspomnianej platformy Aureus nie ponoszą w związku z tym żadnych dodatkowych kosztów – są one wliczane do opłat pożyczkobiorcy. Zebrane w ten sposób informacje to świetny sposób na ocenę ryzyka danej transakcji.